O tym blogu

Moje zdjęcie
Magister Michał. Z powołania: szczęśliwy mąż i ojciec. Z zawodu: aptekarz, absolwent Akademii Medycznej we Wrocławiu. Z zamiłowania: bloger. Z przekonania: idealista, który sądzi, że zadaniem aptekarza jest udzielić każdemu wyczerpującej informacji o lekach. Zapraszam do czytania, komentowania i zadawania pytań.

piątek, 27 maja 2011

Lecytyna na poprawę pamięci

Dni robią się coraz dłuższe, kasztanowce powoli przekwitają- matury dobiegają końca. Za to z miasteczek studenckich dobiega głośna muzyka i gwar. Wszak to juwenalia- dla studenckiej braci ostatnia chwila wytchnienia i rozrywki przed trudami sesji egzaminacyjnej. Ale już teraz niejeden żak zastanawia się, co zrobić, żeby nauka nie była tak uciążliwa. W szerokim asortymencie różnych „wspomagaczy” jest jeden preparat, bardzo popularny w gronie seniorów, którzy zażywają go, aby poprawić nadwątloną pamięć. Chodzi mianowicie o lecytynę.

czwartek, 19 maja 2011

Dlaczego trzeba konsultować się z farmaceutą?

Klienci aptek z reguły dość rzadko zapamiętują nazwy leków przepisywanych im przez lekarzy. W przypadku leków dostępnych w wolnej sprzedaży można te nazwy zapamiętać dość łatwo, ponieważ ze wszystkich stron jesteśmy otoczeni ich reklamami. Szybko wpadające w ucho i w oko slogany są wszędzie: w prasie, radiu, telewizji, na ulicznych plakatach, w witrynach aptek i sklepów medycznych. To sprawia, że szybko kojarzymy dany lek z odpowiednią dolegliwością, a nawet jeżeli z pamięci wyleci nam jego nazwa, można przytoczyć jego reklamę (notabene: czy jest ktoś, kto nie wie, kim jest np. pani Goździkowa?).

środa, 11 maja 2011

Nauka ze wspomaganiem

Od kilku dni kwitną już kasztanowce - to znak, że dla licealistów nadszedł czas egzaminów maturalnych. Niedługo po nich zmagania z sesją egzaminacyjną zaczną ich starsi koledzy - studenci. Zarówno dla jednych, jak i dla drugich będzie to czas wytężonej pracy i wyczerpującej nauki. Wielu z nich będzie szukało pomocy w nauce we wszystkich możliwych źródłach, także u aptekarzy. O co w takim razie powinno się prosić farmaceutę, jeśli chce się wspomóc własną wydolność umysłową?